środa, 6 listopada 2013

Nie będzie dobrze...

Ogłaszam wszem i wobec, że nie cierpię szkoły!
Byłam chora i z chęcią wracałam do szkoły i z uśmiechem postanowiłam, że będę się regularnie uczyć co nawet polubiłam. Gdy weszłam do szkoły wszystko jakby zniknęło. Ominęły mnie 3 sprawdziany! Tak więc w poniedziałek był sprawdzian z biologii (uczyłam się oczywiście) i musiałam napisać teścik z chemii, z którego dostałam czwórę. To.jest.chore.!  2 sprawdziany w jeden dzień...
Wczoraj wiedziałam już, że będę pisać sprawdzian z historii i się nauczyłam. 1 punkt do piątki.
Dziś miałam drugi sprawdzian z chemii a ucząc się na niego załamałam się. Będzie trója. Pani wstawiła zadanie o którym nijak nie mieliśmy. Trzymajcie kciuki, żebym nie zginęła w najbliższym czasie. ~Basia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz