sobota, 31 stycznia 2015

„Zmierzch” - Stephanie Meyer

Tytuł oryginału: „Twilight”
Gatunek: romans
Liczba stron: 416

Na wstępie piszę, że jeżeli chcecie przeczytać dobrą książkę o wampirach - nie, zbyt łagodnie. Ale biorąc pod uwagę gatunek, czyli romans książka jest fantastyczna.
Po pierwsze, 2 razy lepsza od filmu. Czytając ją siedziałam po nocach, bo nie mogłam oderwać wzroku. Wciągnęła mnie jak narkotyk. Opis rosnących wzajemnie uczuć głównych bohaterów, których miłość jest jak zakazana...
Polecam wszystkim miłośnikom romansów, naprawdę, nie zważajcie na film, bo książka jest niesamowita.
Oprócz tego jest w niej dużo akcji, szczególnie pod koniec.
W zasadzie nie wiem co jeszcze napisać, ponieważ czytałam ją jesienią 2013 roku, pamiętam tylko, że była cudowna, że jesień to idealna pora roku na tą lekturę.


 

Przepraszam, że tak mało napisałam, ale naprawdę nie pamiętam zbyt wiele z samej treści. Wiem, że książka jest cudowna i jeszcze ją przeczytam. Właściwie stanęłam w połowie drugiej części, ponieważ ta jest niestety bez porównania gorsza, ale gdy nadejdzie jesień postaram się ją przeczytać, ze względu na dalszy ciąg serii, który podobno jest tak samo dobry jak pierwsza część.

~M


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz